Przejdź do treści
Slider MZS 6
Slider 1
Slider 2
Przejdź do stopki

Wycieczka w Bieszczady klas 6b, 6c i 7a

Wycieczka w Bieszczady klas 6b, 6c i 7a

Treść

13 czerwca o godz. 6.00 uczniowie klas: 6b, 6c i 7a wraz z opiekunami: panią Agnieszką Sztabą, panią Lucyną Zawilińską oraz panem Piotrem Tenerowiczem wyruszyli autokarem na wycieczkę w Bieszczady, drzemiąc, ziewając, dosypiając i przeciągając się nieco, by ok. godziny 9.00 stanąć w mżącym Lesku. Tu do grona podróżujących dołączył przewodnik grupy, sam Stanisław Orłowski, w środowisku turystycznym znany jako gawędziarz, autor publikacji krajoznawczych i regionalnych. W kapeluszu na głowie i pieśnią na ustach umilał czas zainteresowanym przekazując informacje na temat mijanych obiektów. Zachęcił do obejrzenia ekspozycji muzealnej Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, towarzyszył uczestnikom wycieczki w przejeździe kolejką na trasie Majdan-Balnica opowiadając o tym, co widać po prawej i lewej stronie wagoników i gdzie najlepiej robić zdjęcia. Grupa podążająca za przewodnikiem mogła dotrzeć do granicy Polski i Słowacji, zakupić pamiątki w sprawdzonych punktach miejscowego rękodzieła, posłuchać historii z życia wziętych tych dalszych i tych całkiem niedawnych. Naciągając na głowy przeciwdeszczowe peleryny spacerowano także szlakiem wzdłuż brzegu Solinki, idąc ciągle jeszcze „świeżym” tropem niedźwiedzia. Skorzystano także z najnowszych atrakcji, jakimi są: kolej gondolowa i wejście na taras widokowy choć obrazy raczej bliższe przyszło oglądać. Te dalsze zakrywała deszczowa mgła. Potem była przechadzka po zaporze i czas na zakup pamiątek. Dużą, choć niespodziewaną atrakcją okazał się Kamień Leski – niezwykle oryginalny pomnik przyrody związany z historią pozyskiwania materiału z kamieniołomu oraz wieloma opowieściami legendarnymi o naturze bardziej romansowej. Bieszczady to niezwykłe miejsce, gdzie warto wracać, do czego zresztą wielokrotnie zachęcał pan Orłowski. Dzięki opiece organizatora, tj. Fundacji na Rzecz Wspierania Osób Niepełnosprawnych „WYJDŹ Z DOMU” wszyscy pełni wrażeń i bezpiecznie wrócili do Gorlic. Dziękujemy.

494526